Zamknij

Alternatywne pokrycie dachowe – czym zastąpić eternit?

14:41, 07.10.2024 art. sponsorowany Aktualizacja: 14:41, 07.10.2024

Rok 2032 to ostatni rok, w którym legalnie możemy mieć eternit na dachu. Zgodnie z dyrektywą Unii Europejskiej do tego czasu ten szkodliwy dla środowiska i dla ludzi materiał musi być zutylizowany i zdjęty ze wszystkich powierzchni, głównie ze względu na swoją toksyczność. Dodatkowo azbest nie jest najlepiej prezentującym się pokryciem dachowym w erze nowoczesnych i schludnych rozwiązań blaszanych. Nie musimy bać się procesu wymiany pokrycia, bo producenci oferują wiele opcji, zarówno tych tańszych, jak i tych bardziej fantazyjnych.

Czy naprawdę muszę pozbyć się eternitu?

Tak. I nie jest to tylko widzimisię Unii Europejskiej. To decyzja, która wynika z badań potwierdzających, że w przypadku naruszenia struktury tego materiału do atmosfery ulatniają się toksyczne włókna azbestowe. Gdy azbestowe dachy były kładzione, w latach 60. i 70., były jeszcze bezpieczne. Jednak im bardziej ten materiał się starzeje, tym łatwiej ulega kruszeniu –poprzez zwykłe warunki pogodowe i upływający czas. Gdy człowiek oddycha w pobliżu zniszczonego pokrycia eternitowego, włókna te wnikają do jego płuc, co skutkuje poważnymi szkodami zdrowotnymi. Osoby zakażone mogą dostać azbestozy, raka płuc, oskrzeli, a także opłucnej. Włókna również zwiększają szansę na zaistnienie innych rodzajów nowotworów, takich jak rak żołądka, krtani, nerek, jelit, trzustki, czy jajników, a także szanse na pojawienie się chłoniaka. Włókna mogą przenikać do gleby i wód gruntowych, a tym samym zakażać ludzi i zwierzęta mające z nimi kontakt. Co ważne, efekty mogą być utajone przez lata, a ich odkrycie może nastąpić zbyt późno, by coś zdziałać leczeniem.

Alternatywy do eternitu

Alternatyw do eternitu nie musimy długo szukać, bo jest ich naprawdę sporo. Pierwszą, która przychodzi do głowy, jest oczywiście blacha – czy to blachodachówki, blachy na rąbek, czy też blachy trapezowe. To pokrycia trwałe, odporne na pogodę i zmienną temperaturę, a co najważniejsze odprowadzają duże ilości wody roztopowej i opadowej, będąc przy tym ekologicznym wyborem. To idealne rozwiązanie na dachy wiekowe, bo blacha nie obciąża więźby dachowej, tak jak inne pokrycia, i nie wymaga jej wymiany – jeśli struktura nadal jest sprawna. Równocześnie pokrycia blaszane zapewniają sprawność i szybkość montażu.

Najpopularniejszym wyborem na rynku są oczywiście blachodachówki. Występują one w dwóch odmianach – cięte na wymiar oraz panelowe. Pierwsza z tych opcji sprawdza się wyjątkowo dobrze na dachach prostych, jako że można zawczasu dostosować się do wymagań konstrukcyjnych, gdzie blachodachówki modułowe sprawdzają się lepiej na dachach skomplikowanych. Jeśli zastanawiamy się nad dostępnością modeli i kolorów, to nie musimy się bać. Zarówno gama kolorystyczna, jak i wachlarz modeli dostępnych w ofercie Blachy Pruszyński są intrygujące i świetnie przemyślane. Znajdziemy tu między innymi blachodachówki w stylu skandynawskim – FIORD, modele płaskie – PŁASKA PLUS, czy nawet przypominające gont drewniany – REGLE. Jeśli wybierzemy do nich powłokę poliuretanową, możemy otrzymać gwarancję do nawet 50 lat.

Innym, dobrym wyborem będzie panel na rąbek stojący. To rozwiązanie pozwala na wybranie specyficznego kąta rozmieszczenia i wysokości rąbka. Wykonywany jest z ocynkowanej blachy powlekanej dodatkową powłoką ochronną. Możemy spotkać modele panelu całkowicie płaskie, z niskimi przetłoczeniami falistymi lub w kształcie trapezu. Takie profilowanie pozwala utwardzić materiał i wzmocnić dłuższe arkusze, które mają nieprzyjemną tendencję do falowania.

Rozwiązaniem, które często sprowadzane jest do dachów budynków użytkowych lub składowych jest blacha trapezowa. Jednak to również bardzo dobry i trwały materiał na pokrycie budynku mieszkalnego. Można wybrać blachę ocynkowaną, z charakterystycznym srebrnym kolorem, lub pokryć ją dodatkową ochronną warstwą, która nada jej wybrany przez nas odcień. Blacha trapezowa pozwala na wiele profilowań, które zmieniają wygląd budynku, w zależności od potrzeb. Np. prawie płaskie profilowanie, to blachy TR-14 lub TR-18, gdzie numer oznacza wysokość przetłoczenia w milimetrach. Trwałość blachy trapezowej w zwykłej, ocynkowanej wersji to 25 lat, ale powłoka poliuretanowa podbije tę wartość do co najmniej 40, a nawet 50 lat.

Innymi opcjami pokrycia dachowego, poza pokryciami blaszanymi, są dachówki bitumiczne, ceramiczne, a także betonowe. To, czy okażą się dobrym wyborem zależy od konstrukcji dachu. Największym problemem w układaniu dachówki ceramicznej jest jej ciężar. Jeden metr kwadratowy tego pokrycia waży nawet 50 kg. Podobnie ciężki jest łupek dachowy, ale za to jego długowieczność – 250 lat – wynagradza nam koszty wzmocnienia dachu. Lżejszym rozwiązaniem będzie gont bitumiczny, który wymaga usztywnienia poszycia, ale jego waga nie przekracza 11 kg na metr kwadratowy. Wyróżnia go też sprawność kładzenia na dachu. Alternatywą do tego rozwiązania mogą być lekkie, bitumiczne płaty faliste. Jednak wspólnym wymaganiem, tych wszystkich rodzajów pokrycia, jest zatrudnienie specjalistycznej ekipy dekarskiej, jako że dachówki ceramiczne, bitumiczne, czy betonowe wymagają doświadczenia i specjalnego przeszkolenia, by być dobrze ułożone.

Najmniej popularnym pokryciem dachowym jest dach solarny. To dach, który w całości składa się z paneli słonecznych i tym samym produkuje własną energię, co może szybko zwrócić jego koszt. Jednak bez względu na podjęte decyzje, należy pamiętać, że najważniejsze to dopasować pokrycie dachowe do wymagań i parametrów dachu, a także do warunków pogodowych i naturalnych w miejscu, gdzie taki dach ma powstać.

Technologiczne nowości w produkcji pokryć dachowych

Stalowy rdzeń pokrycia dachowego to nie jedyny wyznacznik trwałości materiału. Najważniejszym gwarantem wytrzymałości pokrycia dachowego są powłoki ochronne. Powłoki dzielą się na trzy rodzaje. Najczęściej spotykanymi są tańsze powłoki poliestrowe i poliuretanowe – droższe i wytrzymalsze. W ofercie Blachy Pruszyński znajdziemy również powłoki hybrydowe, połączenie poliuretanu i poliestru, np. powłokę PURMAX, która została utwardzona nowa metodą użytkującą promieniowanie UV. Taki proces dodatkowo uodparnia powłokę na działanie czynników zewnętrznych, pogodowych i fizycznych. Grubsza warstwa farby przekłada się na zmniejszone ryzyko wystąpienia korozji, a rodzaj zastosowanej farby uodparnia powłokę na fotochemiczny proces starzenia.

Firma Blachy Pruszyński wprowadza coraz to nowsze przetłoczenia i modele profilowania pokryć blaszanych do swojej oferty. Najnowszym z nich jest model TP-26 SUPER, który bryluje swoją różnorodnością przetłoczeń i profili. Dodatkowym atutem kupowania w Blachy Pruszyński jest opcja zabezpieczenia pokrycia blaszanego od dołu specjalną włókniną antykondensacyjną – antykondensatem / filcem antykondensacyjnym, za dodatkową opłatą 10 złoty za metr bieżący pokrycia. Jest to powłoka gruba na jeden milimetr, która ma za zadanie pochłaniać wodę, by utrzymać pokrycie suchym. Gdy robi się ciepło powłoka pozwala wodzie odparować unikając zawilgocenia dachu.

Recykling i utylizacja nowych pokryć dachowych

Recykling jest skuteczny, tylko i wyłącznie, gdy oddamy nasze odpady specjalnym firmom zajmującym się ich składowaniem i utylizacją. Złom może zostać przetworzony w wartościowy surowiec, zdatny do wtórnego wykorzystania. Jednak warto rozważyć używanie większych „odpadków” jako małych dachów do altany lub składziku – tak by zaoszczędzić i pieniądze i materiał.

Nowe pokrycie a sprawa ogrzewania

Dach jest miejscem, w którym możemy tracić ciepło przy ogrzewaniu domu. Jednak rodzaj pokrycia nie przekłada się bezpośrednio na ilość traconego, czy zachowywanego ciepła. To izolacja i docieplenie jest w takim wypadku najistotniejsze. Użycie pianki poliuretanowej, czy wełny mineralnej stworzy nam skuteczną cieplną izolację.

(art. sponsorowany)
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%