Przewodnicząca Miejskiego Komitetu Wyborczego w Jastrowiu złożyła zawiadomienie do prokuratury o możliwym fałszerstwie dokumentów przez członków komitetu wyborczego, opozycyjnego do obecnego burmistrza.
Wątpliwości wzbudziły dokumenty złożone przez jeden z komitetów wyborczych, gdzie widniał podpis kandydata z datą 17 września. Jak się okazuje ów kandydat w tym czasie był poza granicami kraju i niemożliwe, aby mógł podpisać ten dokument. Osoba zgłaszająca kandydatów na radnych potwierdziła, że podpis został złożony prawidłowo przez osobę, którą dotyczył dokument. Sprawę ma wyjaśnić w najbliższym czasie prokuratura, czy mogło dojść do sfałszowania dokumentów..
Czy tak będzie wyglądała dalsza kampania w Jastrowiu?