Zamknij

Zaczynamy jeździć elektrycznymi samochodami, a kosiarki wciąż spalinowe. Jest rozwiązanie.

P.K 17:25, 12.11.2018 Aktualizacja: 08:56, 16.05.2021

Zaczynamy jeździć elektrycznymi samochodami, a kosiarki wciąż spalinowe. Jest rozwiązanie.

Doczekaliśmy przyzwoitych samochodów elektrycznych, więc dlaczego nie przerzucić się na bezprzewodowe narzędzia ogrodnicze?

Żyjemy w dziwnych czasach. Z jednej strony ekscytujemy się zapowiedziami rychłego wypuszczenia na rynek ciężarówek z napędem elektrycznym, a z drugiej wciąż nie możemy pozbyć się silników spalinowych z podstawowych narzędzi wykorzystywanych w każdym ogrodzie. W przyszłość próbuje wprowadzić nas firma Stiga, która oferuje całą gamę urządzeń akumulatorowych, w tym całkiem wydajne kosiarki.

Napęd elektryczny ma sporo zalet. Jest cichy, ekologiczny i łatwy w obsłudze. Stosunkowo prosta budowa to mniej elementów, które mogą ulec uszkodzeniu i większa wytrzymałość konstrukcji. Najpoważniejszym problemem wciąż jest źródło zasilania, czyli dość drogie i niezbyt pojemne akumulatory. Te stają się jednak coraz bardziej wydajne. Nowoczesna kosiarka bez problemu obsłuży kilkusetmetrowy trawnik. Stiga ma też doskonały patent na cenę akumulatorów.

Jeden za wszystkich

Patent równie prosty, co skuteczny – stworzyć uniwersalny akumulator i całą linię urządzeń, które mogą dzielić się źródłem energii. Domorosły ogrodnik potrzebuje różnych narzędzi, ale nie korzysta z nich przecież jednocześnie. Montowanie ogniwa (wartego czasem tyle, co elektryczny sekator czy kosa) w każdym możliwym narzędziu jest więc zwykłym marnotrawstwem.

A wystarczy przecież kupić jeden akumulator i przekładać go tam, gdzie jest w danej chwili potrzebny. PowerPack 48V umożliwia kilkadziesiąt minut pracy pilarki glebogryzarki, odśnieżarki… Ładowanie trwa, w zależności od ładowarki i pojemności ogniwa, od 40 minut do ponad trzech godzin.

Czysta moc

Z punktu widzenia profesjonalisty są to parametry niewystarczające, ale w domowych zastosowaniach liczy się coś więcej niż maksymalny czas pracy czy ilość hektarów, które można skosić. Istotna jest za to prosta obsługa, niezawodność i wygoda użytkowania. W każdym z tych aspektów sprzęt elektryczny wygrywa z konstrukcjami spalinowymi. Mniej wibracji, mniejszy hałas, a przede wszystkim mniej skomplikowana, czystsza obsługa. Gdy przerośnięty power bank zastępuje benzynę, całą filozofia ogranicza się do naładowania baterii, wciśnięcia jej w odpowiedni slot i naciśnięcia włącznika. W ofercie znajdują się kosiarki, odśnieżarka, glebogryzarka, pilarka, podkrzesywarka/sekator na wysięgniku, kosa i dmuchawa/odkurzacz. Każdy znajdzie coś dla siebie.

więcej artykułów na www.wybudujemy.com.pl

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%