Zamknij

Madonna z Wielkim Cycem

Piotr KurzynaPiotr Kurzyna 21:39, 24.02.2022 Aktualizacja: 21:39, 24.02.2022
Skomentuj

Mam tę przyjemność, że obracam się często wśród osób, które prowadzą swoje biznesy. Jeszcze prowadzą ...  bo nie wiem, co będzie w niedługim czasie, Patrzę na to z przerażeniem i mocno współczuję tym, co są pod ścianą. jeśli za gaz muszą płacić 400% więcej, a dopiero co zainwestowali w urządzenia, które wykorzystują to źródło. skoro za prąd będą wkrótce płacić 100% więcej, a ich produkcja jest energochłonna. 

Najbardziej absurdalne w tym jest to, że stawka za 1kwh gazu lub prądu dla przedsiębiorcy jest wyższa niż dla indywidualnego konsumenta, mimo że to jest ten sam gaz czy prąd, mimo że jak coś się kupuje hurtowo, to powinno być tańsze, a tak nie jest. Jeśli ktoś potrafi to wytłumaczyć logicznie, to stawiam dobre piwo. Lecz czuję, że się nie napijemy.
Dziś zastanawiają się, dlaczego coś,  nad czym pracowali kilkanaście lat ma być zakończone i to nie z ich winy, że zaniedbali klientów, lub nie zaczęli inwestować na czas i dopasowywać się do trendów. To jest taka gra, gdzie przegrywa się tylko dlatego, że nie zna się zasad gry. To nie dotyczy pojedynczych przypadków, ale większości firm, których nie zabiła pandemia i lockdowny. Fala nabiera tępa, bo firmy przerzucą koszty na klienta, jeśli chcą jeszcze istnieć i utrzymać się tylko tak długo jak ludzi będzie stać na jego produkty. Czy to zakończy się ekonomicznym 'Tsunami". Pewnie będą jeszcze mogli Ci przetrwać, co poznają zasady tej gry, lub zaczną grać nie fair i oszukiwać. 
Osobiście odczułem wraz ze współpracownikami dosyć boleśnie "dobrą zmianę" , ale jestem jeszcze pełen optymizmu i nadziei, dzięki dywersyfikacji.  Oprócz wydawnictwa i agencji marketingowej, bardzo mocno angażuję się w ekologię i  odnawialne źródła energii do tego stopnia, że współtworzę spółkę, która specjalizuje się w instalacjach fotowoltaicznych. Staram się być na maxa ECO. Sortujemy z całą rodziną śmieci w taki sposób, że czasami nawet nie ma co wystawiać śmietnika na zewnątrz, bo jest w połowie pusty. Puszki metalowe i aluminiowe wożę do skupu, tak samo jak papier (mimo, że od jakiegoś czasu nikt za niego nie płaci). Te wszystkie działania powodują, że zaczynam płacić więcej za śmieci, co jest paradoksem. Może dlatego, że nie poznałem dobrze zasad gry, które ktoś przecież wymyśla. 
W naszej skromnej agencji marketingowej zaczęliśmy produkować gadżety ekologiczne i biodegradowalne, ale podwyżka ceny papieru i drewna mocno podnosi ceny produktu końcowego, a uda się produkować jeszcze pod warunkiem, że towar dojedzie., Dlatego musimy robić tak, aby to był towar premium warty swojej ceny. Wydawana przez nas gazeta w wersji papierowej nie będzie ukazywać się cyklicznie, bo tniemy koszty i mocniej opierać chcemy się na Internecie, bo tak chce demokratyczna większość. Wkrótce pewnie większość rzeczy będzie w sieci i zaczniemy zastanawiać się - co jest fikcją, a co materialnym bytem. Może dlatego, że ktoś tak wymyślił tę grę. 
Podobnie było przecież z dziełem  fikcyjnego malarza holenderskiego van Klompa "Madonna z wielkim cycem" , który stanowił wątek, wokół którego budowano intrygi w serialu "Allo, Allo" . Później na licytacji sprzedano go za pokaźną kwotę. A przecież to była fikcja.
Wielu z nas pamięta, jak okrzyknięto bohaterami, tych ludzi co w grudniu 1970 roku wyszli na ulicę po podwyżkach żywności, aby później przypłacić za to życiem. Po pierwsze, to nie byli bohaterowie, tylko ludzie, którzy nie chcieli głodować i nie zgadzali się na takie podwyżki (skromne w porównaniu z tym co mamy dzisiaj), a po drugie, to nie były przypadkowe ruchy, ale zaplanowane działania. Dziś nie jest inaczej. Robotnicy mieli tę przewagę, że wiedzieli kogo można obwiniać. Dziś nikt nie będzie protestował, bo ta fikcyjna trwa, a brak świadomości i niechęć do samokształcenia prowadzi nasze społeczeństwo do prawdziwego Matrixa. 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%